tag:blogger.com,1999:blog-2981604615934991059.post7263891564488798520..comments2024-02-12T19:51:35.376+01:00Comments on City Pocahontas: "Monday morning" (tweed w skórze)Dżoolkahttp://www.blogger.com/profile/02656066005513987233noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-2981604615934991059.post-5475637378733581622013-10-18T22:29:05.427+02:002013-10-18T22:29:05.427+02:00Kapelusz jest tu akurat kluczowy. Apaszka jest pra...Kapelusz jest tu akurat kluczowy. Apaszka jest praktycznie jedynym dodatkiem. Z gładkimi rajstopami byłoby zdecydowanie "zbyt brązowo", a tak jasne paski trochę je przełamują i są łącznikiem z sukienką. I nie myślałam o wydłużeniu nimi nóg :P nie myślę jakoś o takich detalach.Dżoolkahttps://www.blogger.com/profile/02656066005513987233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2981604615934991059.post-17741377823680526442013-10-18T21:07:38.497+02:002013-10-18T21:07:38.497+02:00Do tej stylizacji mam parę uwag.
Po pierwsze, kap...Do tej stylizacji mam parę uwag. <br />Po pierwsze, kapelusz. Moim zdaniem niszczy całość - tak jakby przerost formy nad treścią.<br />Po drugie, rajstopy. Powinny być gładkie, domyślam się, że chciałaś sobie nimi wydłużyć nogi, ale gryzą się (jak dla mnie) z całością stylizacji. <br />Po trzecie, buty. Wszystko spoko, gdyby nie to, że odstają Ci w dziwnym miejscu, przez co wyglądają tragicznie.<br />Poza tym, czasem lepiej dobrać mniej dodatków, niż przesadzić, dodając jeden więcej - to się tyczy apaszki.Innerhttp://inner--voice.blogspot.comnoreply@blogger.com