City Pocahontas: SWAP w Barbarze

Już w sobotę, 22 sierpnia odbędzie się kolejna impreza wymiany ubrań SWAP Wrocław. Póki co nie przydarzyły mi się żadne niemiłe niespodzianki i mam nadzieję, że tak zostanie.

Patronat medialny nad imprezą objęły 4 znaczące portale:

Poza tym informacja o imprezie ukazała się również na portalu Nasze Miasto oraz na ponownie na stronie Wrocław.pl wśród weekendowych propozycji spędzenia wolnego czasu:

Jak zawsze, tak i tym razem podczas wymian SWAP Wrocław uczestniczki wezmą udział w losowaniu nagród. Tym razem będą to:

- pyszne, czekoladowe babeczki od Babeczkowej Poczty Cookie with Love

- usługa fryzjerska ufundowana przez Żania Strzyże

- zakupy z personal shopperką, czyli ze mną

Ponadto każda z uczestniczek dostanie bon na bezpłatny przegląd dentystyczny w gabinecie DrDenty.

SPONSORZY:
Barbara

Babeczkowa Poczta Cookie with Love
Żania Strzyże
DrDenta

jestę organizatorę ;)

RELACJA

Impreza odbyła się w legendarnym, wrocławskim barze Barbara, w którym znajduje się centrum informacyjne Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Barbara zlokalizowana jest na rogu ulic Świdnickiej i Kazimierza Wielkiego (vies a vies KFC). Na SWAP przeznaczona była najgłębsza część Barbary, zwana nogami. To tam zostały rozstawione krzesła, na których uczestniczki mogły eksponować przyniesione ze sobą ubrania.

Sobotnia impreza SWAP Wrocław rozpoczęła się chwilę przed godziną 11:00. Dziewczyny zaczęły zajmować przygotowane dla nich krzesła i stoły. Ilość stołów była mocno ograniczona do czterech, ale wszyscy się pomieścili ze względu na sporą ilość krzeseł.

Rano przeżyłam chwilę grozy. W piątek nie miałam sił, by podjechać po lustra i pomarańczowy roll-up portalu SWAP Wrocław, które składuję na Biskupinie, dlatego musiałam zrobić to w dzień imprezy, rano. Nie sądziłam jednak, że w sobotnie przedpołudnie napotkam na korku na Wielką Wyspę. Wydaje mi się, że przed remontem ulicy Skłodowskiej-Curie takie rzeczy nie miały miejsca. Mimo to, Alleluja!, udało mi się ze wszystkim zdążyć.

O 10:40 zaparkowałam pod BARBARĄ mocno nielegalnie, ale tylko na chwilę: po to, żeby wypakować toboły, w tym lustro i nagrody!

Na SWAPie pojawiło się bardzo dużo nowych twarzy, większość po raz pierwszy i - mam nadzieję - nie ostatni! Na Facebooku swój udział zadeklarowało 118 osób. W rzeczywistości pojawiło się 37, w tym 3 panów. Siedem nagród losowały 33 osoby.

SWAP Wrocław odwiedziła Dorota, redaktorka Radia Wrocław, której udzieliłam szybkiego wywiadu do NEWSów dnia. Wywiad miał pojawić się na antenie o 12:00 lub 13:00. Niestety nie mogłam go posłuchać, bo byłam jeszcze w wirze wymian.

Ostatecznie impreza skończyła się po godzinie 13:00. Wszystko przebiegło zgodnie z planem. Jedynie zmęczenie odczułam z opóźnieniem i z lustrem w aucie jeździłam aż do poniedziałku.

ORGANIZATORZY