Czerń to klasyka i elegancja. Tak zaprezentowałam się w tegoroczne Święta Wielkanocne, ale strój ten nadawałby się idealnie również do pracy, na spotkanie biznesowe.
Mam na sobie wąską spódnicę mini zakończoną falbanką inspirowaną spódnicami tancerek flamenco, błyszczącą koszulę z motywem łańcuchów i czarny pulower (żeby nie było za błyszcząco).
Z racji strojnej koszuli jednym dodatkiem, poza łańcuszkami na szyi jest czarna, prosta bransoletka.
Lakierowane buty współgrają idealnie z prostą, czarną, lakierowaną torebką.
Do tego czarne okulary i czarny płaszcz w klasycznym kroju luźno narzucony na wierzch.
_____________________
Zdjęcia: Leszek Kozłowski
UBRANIA
- płaszcz - włoska sieciówka, 16 letni, odziedziczony po mamie
- spódniczka - tegosezonowa, polska sieciówka
- bluzka - Jubileuszowa Impreza SWAP Wrocław
- pulower - Komis Odzieżowy
- lakierki - "tegosezonowe", polska sieciówka
- torebka - pożyczona od mamy
- okulary - supermarket
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_gVysapxmdZccEWFJZewMp3sjuZCjec9yPlfILCqvmtWHrGCJAsD7nc3xq9JTPVpCweY3i5ekgghIJa9QChobYJ5Bw_M7lwx8O2VA77ySUgAWUXjhhtyiMEMe35V1s4u83T3g-QYzzOJZ/s640/7a.jpg)
Kocham czerń ! Świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :)
UsuńCzarny kolor jest cudowny, ślicznie wszystko dobrałaś! <3
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń